Wigilia

Wigilijny stół.
Wigilijny stół powinien być nakryty białym obrusem, co ma symbolizować ołtarz. Pod nim umieszczamy siano, które ma przypominać, gdzie narodziło się Dzieciątko. Powinniśmy umieścić również świecę, a obok niej Pismo św. Kolejno kładziemy talerz z opłatkiem na sianku. Opłatek jest znakiem miłości i jedności. Łączy ze sobą wszystkich ludzi, nawet o odmiennych poglądach czy postawach. Przy stole powinniśmy zostawić jedno wolne miejsce. Symbolizuje to pamięć o naszych bliskich, którzy nie mogą spędzić z nami Świąt, jak również gotowość do przyjęcia osoby samotnej, gdyż nikt w ten piękny wieczór nie powinien pozostać sam.
Choinka.
Strojenie choinki jest jednym z najmłodszych zwyczajów. Powinno ją się dekorować w dzień wigilii, czyli wspomnienia naszych pierwszych rodziców - Adama i Ewę. Gwiazda, która wieńczy całą naszą ozdobę jest symbolem gwiazdy betlejemskiej, światełka lub świeczki - światło Chrystusa, łańcuchy - węże i grzech, jabłka - owoc, czyli znak kuszenie Adama i Ewy, dzwonki - Dobrą Nowinę, a anioły - opiekę.
Pod naszym drzewkiem nie może zabraknąć też prezentów, które są "naśladowaniem" dobroci Boga, a radość po ich otwarciu ma uczyć wielkoduszności i dzielenia się z innymi.
Pierwsza gwiazdka.
Zgodnie z tradycją jest znakiem, że czas zacząć wigilię. Osoba, która wyczekuje pierwszej gwiazdki, po jej zauważeniu może wypowiedzieć życzenie. Zwyczaj ten narodził się ze wspomnienia gwizdy betlejemskiej, którą prowadziła Mędrców do Betlejem.
Obrzęd wieczerzy wigilijnej.
1. Zapalenie świecy.
Prowadzący: Oto światło Chrystusa
Wszyscy: Bogu niech będą dzięki.
2. Ewangelia.
Prowadzący: Z Ewangelii według św. Łukasza
W owym czasie wyszło rozporządzenie Cezara Augusta, żeby
przeprowadzić spis ludności w całym państwie. Pierwszy ten spis odbył się
wówczas, gdy wielkorządcą Syrii był Kwiryniusz. Wybierali się więc wszyscy, aby
dać się zapisać, każdy do swego miasta. Udał się także Józef z Galilei, z
miasta Nazaret, do Judei, do miasta Dawidowego, zwanego Betlejem, ponieważ
pochodził z domu i rodu Dawida, żeby się dać zapisać z poślubioną sobie Maryją,
która była brzemienna. Kiedy tam przebywali, nadszedł dla Maryi czas rozwiązania.
Porodziła swego pierworodnego Syna, owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie,
gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie. W tej samej okolicy przebywali w
polu pasterze i trzymali straż nocną nad swoją trzodą. Naraz stanął przy nich
anioł Pański i chwała Pańska zewsząd ich oświeciła, tak że bardzo się
przestraszyli. Lecz anioł rzekł do nich: „Nie bójcie się! Oto zwiastuję wam
radość wielką, która będzie udziałem całego narodu: dziś w mieście Dawida
narodził się wam Zbawiciel, którym jest Mesjasz Pan. A to będzie znakiem dla
was: znajdziecie Niemowlę owinięte w pieluszki i leżące w żłobie”. I nagle
przyłączyło się do anioła mnóstwo zastępów niebieskich, które wielbiły Boga
słowami: „Chwała Bogu na wysokościach, a na ziemi pokój ludziom Jego upodobania”.
Oto
słowo Pańskie
Wszyscy: Chwała Tobie, Chryste.
3. Śpiew kolędy.
Bóg się rodzi
Bóg się rodzi, moc truchleje,
Pan niebiosów obnażony!
Ogień krzepnie, blask ciemnieje,
Ma granice Nieskończony.
Wzgardzony, okryty chwałą,
Śmiertelny Król nad wiekami!
A Słowo Ciałem się stało
I mieszkało między nami.
Cóż masz niebo nad ziemiany?
Bóg porzucił szczęście swoje,
Wszedł między lud ukochany,
Dzieląc z nim trudy i znoje.
Niemało cierpiał, niemało,
Żeśmy byli winni sami,
A Słowo...
W nędznej szopie urodzony,
Żłób Mu za kolebkę dano!
Cóż jest czym był otoczony?
Bydło, pasterze i siano.
Ubodzy, was to spotkało
Witać Go przed bogaczami!
A Słowo...
Potem królowie widziani
Cisną się między prostotą,
Niosąc dary Panu w dani:
Mirrę, kadzidło i złoto.
Bóstwo to razem zmieszało
Z wieśniaczymi ofiarami.
A Słowo...
Podnieś rękę, Boże Dziecię,
Błogosław Ojczyznę miłą!
W dobrych radach, w dobrym bycie
Wspieraj jej siłę swą siłą.
Dom nasz i majętność całą,
I wszystkie wioski z miastami.
A Słowo...
Pan niebiosów obnażony!
Ogień krzepnie, blask ciemnieje,
Ma granice Nieskończony.
Wzgardzony, okryty chwałą,
Śmiertelny Król nad wiekami!
A Słowo Ciałem się stało
I mieszkało między nami.
Cóż masz niebo nad ziemiany?
Bóg porzucił szczęście swoje,
Wszedł między lud ukochany,
Dzieląc z nim trudy i znoje.
Niemało cierpiał, niemało,
Żeśmy byli winni sami,
A Słowo...
W nędznej szopie urodzony,
Żłób Mu za kolebkę dano!
Cóż jest czym był otoczony?
Bydło, pasterze i siano.
Ubodzy, was to spotkało
Witać Go przed bogaczami!
A Słowo...
Potem królowie widziani
Cisną się między prostotą,
Niosąc dary Panu w dani:
Mirrę, kadzidło i złoto.
Bóstwo to razem zmieszało
Z wieśniaczymi ofiarami.
A Słowo...
Podnieś rękę, Boże Dziecię,
Błogosław Ojczyznę miłą!
W dobrych radach, w dobrym bycie
Wspieraj jej siłę swą siłą.
Dom nasz i majętność całą,
I wszystkie wioski z miastami.
A Słowo...
4. Łamanie się opłatkiem.
Prowadzący: Opłatek przypomina nam chleb, który daje nam Chrystus na pokarm. Chlebem tym jest Jego Ciało. Opłatek, którym mamy się łamać wyraża naszą jedność rodzinną. Ma nam przypomnieć, że jako wspólnota mamy sobie nawzajem pomagać i wzajemnie sobie służyć. W tym też duchu przełamiemy się opłatkiem i złożymy sobie z głębi serca płynące życzenia. Zanim do tego przystąpimy pomódlmy się słowami całej Rodziny Bożej: Ojcze nasz....
5. Zakończenie wigilii.
Prowadzący: Dziękujemy Ci, Boże, nasz dobry Ojcze, za Twojego Syna Jezusa Chrystusa, dziękujemy za miłość do wszystkich ludzi, za ten wieczór wigilijny i dary, które spożywaliśmy. Tobie chwała na wieki.
Wszyscy: Amen.
0 komentarze: